Kolejny trening z Zuzką Light.
Ta dziewczyna jest niesamowita! Nakręca pozytywną energią! Walczę z co drugim jej ćwiczeniem.Ale jest warto!
Tym razem padło na ZWOW 3
Standardowo nie obyło mi się bez przerwy. Muszę zwalniać... ta dziewczyna pędzi!
Nie nadążam staram się włączyć pauzę i zrobić chociaż kilka powtórzeń prawidłowo i powoli.
I jest jeszcze jedno co lubię w jej treningach!
Moje zakwasy a szczególnie w ramionach po jej treningach. Nie szkodzi że w pracy mam problem przenieść siłomierz ;D Boli a mi ten ból się podoba ;D
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam na kolejne recenzje z treningów Zuzki ;)
A czy Wy już z nią trenowałyście? A może macie jeszcze jakieś ciekawe treningi na YT lub w necie do przetestowania pokażcie ;)
Nigdy nie próbowałam trenować z Zuzką, ale zawsze musi być ten pierwszy raz ;)
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam! Duma po jej treningu mimo że jest krótki jest bardzo duża! ;)
UsuńRany Ja CIĘ PODZIWIAM! :)
OdpowiedzUsuńNie podziwiaj tylko dołącz do mnie ! ;)
Usuńnie znam tej Zuzki ;) ja ćwiczę albo sama, albo z przypadkowego treningu, który akurat znajdę na YT ;)
OdpowiedzUsuń