Na mnie osobiście jeszcze nie zadziałała negatywnie jednak z tego co czytam nie jest ona dobra do stosowania na dłuższą metę.
Pozwolę sobie podać link to opinii dziewczyny która miała do czynienia właśnie z tą odżywką.
http://grzee.blogspot.com/search?updated-max=2013-04-08T11:39:00-07:00&max-results=7&start=7&by-date=false
Tak więc zanim zaczniecie używać przeczytajcie to koniecznie i post kolejny który napisała.
Okazało się że ta odżywka parzy nam skórę pod paznokciami.
Ja już ją odstawiłam, aż tak nie potrzebuję długich i pięknych paznokci... wole mieć swoje krótkie niż takie problemy.
pozdrawiam !
Odżywce mówię stanowcze nie ! Tak na wszelki wypadek.
ja stosuję doraźnie, ale nie ciągle - trochę się jej boję po tych wszystkich komentarzach o formaldehydzie
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad tym aby jej doraźnie używać, ale przestraszyłam się tego co piszą niektóre dziewczyny... czytaj niżej kom. "krew pod paznokciami" :(
UsuńZa głupie 13 zł nie chce sobie krzywdy zrobić.
Wiadomo można próbować bo efekty przynajmniej u mnie były ładne... ale cóż cykor ze mnie ;)
Nie spodziewałabym się takiego czegoś po tej odżywce. Dobrze, że jej nie używałam.
OdpowiedzUsuńBędę testowała inne odżywki ;) może znajdzie się inna, nie szkodliwa ;)
UsuńNiestety mi również ta odżywka wyrządziła wiele krzywd... myślałam, że mi dosłownie paznokcie odejdą od łożyska kiedy zobaczyłam krew pod płytką... jak dla mnie to po prostu kpina aby odżywka zawierała formaldehyd, który użytkowany jest też np. do konserwowania ciała trupów...:/
OdpowiedzUsuńNie mniej jednak cieszę się, że Tobie nic się nie stało:) Widocznie mój organizm jest jakiś wrażliwy ;* a pazurki masz bardzo ładne ;)
Dziękuję ;) Pazurki były ładne po odżywce bo od kiedy nie używał znów zmizerniały, ale jednak wole moje słabe niż później płakać :(
UsuńCiekawe co na takie opinie powie firma Eveline, moim zdaniem powinna albo wycofać ją z produkcji byle szybciej, albo dać jakieś sprostowanie że można jakiś okres używać nie non stop.
Zastanawiam się czy przeszła jakieś badania czy coś w tym stylu, bo przecież każdy kosmetyk powinien przejść coś zanim wyjdzie na rynek.
Życzę Twoim pazurkom szybkiego powrotu do pięknego stanu.
Serio? używam jej od zimy, efektów brak, ale maluje i maluje...a jak nie maluje to jeszcze gorzej! leci do kosza. Dzięki! :D
OdpowiedzUsuńPiszesz że miałaś brak efektów także pozytywnych ?
UsuńRóżne są płytki ale u mnie pięknie rosły po niej.
Mimo wszystko lepiej uważać :) pozdrawiam
Grunt to stosować się do zaleceń producenta (o ile się nie mylę, na opakowaniu jest napisane, by stosować kurację nie dłużej niż 10 dni).
OdpowiedzUsuńSama zauważyłam, że moje paznokcie zaczęły przyjmować dziwnie jaśniejszy kolor i od razu ją odstawiłam. Pewnie jeszcze do niej wrócę, ale na razie moje paznokcie są wystarczająco wzmocnione :)