Pierwsze kroki w kierunku zdrowego trybu życia...

"Zmienić coś w swoim życiu" - było to jedno z moich noworocznych postanowień na rok 2013. Nikt nie mówił że ma to być coś wielkiego... a że zawsze chciałam mieć piękne ciało postanowiłam zadbać właśnie o nie. Wiem, że same ćwiczenia nie wystarczą. Na styczeń miałam tylko kilka pkt odnośnie zmian.
np. nie jeść słodyczy, ograniczyć pieczywo, więcej się ruszać... nie powiem żeby to było łatwe.
Z dnia na dzień dochodziły punkty które chciałam wprowadzić w życie. I tak na obecną chwilę mam ich dość sporo. Nie każdego punktu zawsze przestrzegam ale staram się trzymać ich chociaż w 90%.

Odnośnie jedzenia :
1. Nie jeść słodyczy.
 ( przynajmniej ograniczyć je do minimum, gdyż jestem z tych osób, które uwielbiają wszystko co słodkie).
2. Kebab, tortilla, pizza itp fast foodom mówimy nie !
3. Białe pieczywo zamienić na razowe - oraz ograniczyć je do minimum.
4. Ziemniaki, makarony ograniczyć wprowadzić w jadłospis ryże, kasze itp.
5. Jeść więcej warzy i owoców.
6. Pić min 1.5 l płynów.
7. Ograniczyć cukier.

Ogólnie:
1. Jeść śniadanie.
2. Jeść 5 małych posiłków dziennie: śniadanie, 2 śniadanie, obiad, podwieczorek, kolacja.
3. Jeść kolację min 2 h przed snem.
4. Zacząć ćwiczyć: Zimą w domu Orbitrek, Skalpel - Ewy Chodakowskiej i inne ćwiczenia, teraz gdy już jest cieplej zamieniłam to na rolki, rower, spacery, a nawet próbuję biegać.


Pamiętam odnośnie biegania zawsze miałam problem w szkole, słaba kondycja. Jednak chcę wyrobić ją tak aby polubić bieganie. ;)