Zapraszam na skromne
25 faktów o mnie
1. Mam na imię Ewa i mam 24 lata.
2. Jestem blondynką
3. Od czerwca uwielbiam biegać
4. Marzy mi się przejechać rowerem od Tarnowa po Hel, albo podróż rowerem po Nowej Zelandii.
5. Nienawidzę czarniny
6. Uwielbiam banany
7. Nienawidzę robactwa
8. Uwielbiam polskie Morze
9. Jestem wierną fanką wina Mogen David
10.Uwielbiam gotować i piec
11. Bardzo lubię jeździć na rowerze.
12. Nie umiem jeździć na rolkach... ale próbuję się nauczyć
13. Nie lubie koloru różowego
14. Bardzo lubię czytać książki z wątkiem erotycznym (jak ktoś jakąś zna to poproszę tytuł i autora ;D )
15. Uwielbiam Runner`s
16. Jestem strasznie zakompleksiona, chociaż powoli się to zmniejsza.
17. Uwielbiam pomelo
18. Nie lubię tel. komórkowych, marzy mi się jakiś czas żyć bez niego.
19. Uwielbiam koncerty
20. Uwielbiam konkursy
21. Uwielbiam gadżety kuchenne
22. Marzy mi się podróż balonem
23. Nie umiem pływać
24. Chciałabym zrobić sobie tatuaż
25. Marzy mi się domek na wsi!
super
OdpowiedzUsuń:D
http://rozaliafashion.blogspot.com/2014/01/w-odcieniu-nude.html
Intymny przygody londyńskiej call girl
OdpowiedzUsuńPamiętniki Fanny Hill
seria Ann Rice o Śpiącej Królewnie
choć skoro jesteś fanką erotyków, to zapewne te pozycje już nasz :)
A powiem Ci ze nie ;) ... mam kilka innych ciekawych... może zrobię o nich kiedyś post ;) Ale na razie skupiam się na sesji na studiach. ;)
UsuńI bardzo dziękuję za propozycje na pewno je przeczytam!
Nie jadłam pamelo:( lubię czytać takie posty:)
OdpowiedzUsuńco do 14 to hm...nie wiem czy Cię zainteresuje, bo pewnie jako fanka takich książek spodziewasz się czegoś 'mocnego' :P z wątkiem erotycznym (całkiem przypadkowo) do tej pory przeczytałam Kuźnię na rozdrożu - Ewa Siarkiewicz i kończę Kosmofobię - Lucia Etxebarria :)
OdpowiedzUsuńjeśli masz ochotę zgarnąć Kartkę Klubową to wpadnij do mnie, razem ze slank.pl chcemy zorganizować konkurs - więcej info u mnie na blogu, daj znać czy jesteś zainteresowana :)
Witaj! Ja mam fobie na krew brrr... robactwa chyba nikt nie lubi ohyda! Co do komórek to pewnie z postępem techniki coś wymyślą pewnie to kwestia czasu:) Kiedyś tylko stacjonarne były:D i życzę Ci domku na wsi:) pozdrawiam i zapraszam
OdpowiedzUsuńteż bym chciała kiedyś zamieszkać w domku na wsi! :) albo chociaż mieć takie miejsce, aby w wolnej chwili tam się zaszyć.
OdpowiedzUsuńFajnie poczytac takie rzeczy i dowiedziec sie wiecej o blogowiczce :)
OdpowiedzUsuń